na niteczce
na cienkiej niteczce
zawieszona
na nikłej
słabiutkiej
nadziei
co tli się
w kąciku
serca
w oczach
zgaszonych
smutkiem
biega
co rano
za dnia
wieczorem
w mroku nocy
do świtu
truchcikiem
by nie dać
złapać się
śmierci
…………………
[ja,17.11.2015]
Dodaj komentarz